Nowi equity partnerzy w Kancelarii Romanowski i Wspólnicy

Z wielką przyjemnością ogłaszamy, że dotychczasowi partnerzy Romanowski i Wspólnicy adw. Piotr Haiduk i r. pr. Łukasz Matyjas dołączyli do grona partnerów equity Kancelarii. Panowie są związani z Kancelarią odpowiednio od 12 i 16 lat. Współtworzenie Kancelarii z tak doświadczonymi i zaangażowanymi ekspertami to zaszczyt i powód do dumy dla naszego całego zespołu. Łukasz i Piotr na przestrzeni lat udowodnili, że potrafią doskonale zarządzać zespołem prawników, dostrzegać potrzeby klientów i są w stanie sprostać najtrudniejszym projektom, jakie stawia przed nimi prawniczo-biznesowa rzeczywistość. To m.in. dzięki ich kompetencjom nasza Kancelaria cieszy się zaufaniem wśród Klientów gotowych powierzyć nam obsługę ich najtrudniejszych problemów i dzięki ich pracy możliwy jest ciągły rozwój Kancelarii.

Z ogromną radością podjęliśmy z Adamem i Grzegorzem Romanowskim decyzję o dołączeniu Piotra Haiduka i Łukasza Matyjasa do grona equity partners Kancelarii Romanowski i Wspólnicy. Piotrek i Łukasz są z nami od zawsze. Łukasz jest z nami praktycznie od początku istnienia Kancelarii i to z nim rozpoczęliśmy budowę naszej Kancelarii. Piotrek z kolei jest moim wychowankiem, studentem. Nie chciał co prawda zdawać egzaminu z prawa cywilnego ani handlowego u mnie, bo ponoć nigdy nie mam gotowej listy pytań, a przez to giełda pytań studentów była bezużyteczna, ale za to skończył u mnie szósty rok studiów uczęszczając dobrowolnie na seminarium magisterskie już po swojej obronie pracy magisterskiej – a bronił się u mnie i z mega sukcesem. Łukasza i Piotrka łączy to, że to oni wybrali naszą Kancelarię. Obaj powiedzieli, że chcą współtworzyć naszą Kancelarię i nie wyobrażają sobie, aby mogło być inaczej.

Dzisiaj, po tylu latach współpracy Adam, Grzegorz i ja jesteśmy im bardzo wdzięczni za ich decyzję. Przeszliśmy razem bardzo wiele i wiemy, że partnerstwo z Piotrkiem i Łukaszem jest kluczem do sukcesu naszej Kancelarii. Łukasz jest bez wątpienia jednym z najwybitniejszych procesualistów w Polsce. Piotrek jest bez wątpienia jednym z najwybitniejszych prawników biznesowych w Polsce. Wspólnie rozwiązujemy najpoważniejsze problemy polskich przedsiębiorców, i nie tylko ich – mam na myśli np. zaangażowanie w sprawy Igora Tuleyi i Pawła Juszczyszyna. Natura naszych projektów powoduje, że nie możemy chwalić się nimi, ale sprawy nierozwiązywalne dla innych trafiają do nas. Bo mamy nie tylko wiedzę, ale przede wszystkim wyobraźnię oraz empatię emocjonalną i poznawczą. Dzięki temu klienci darzą nas zaufaniem. DNA Romanowski i Wspólnicy tworzą takie osoby, jak Piotrek Haiduk i Łukasz Matyjas.” – prof. dr hab. Michał Romanowski.

Łukasz, Piotrek, gratulujemy!

Best Law Firms 2022

Zostaliśmy wyróżnieni w rankingu Forbes jako jedna najlepszych kancelarii prawnych w Polsce. Wyróżnienie cieszy tym bardziej, że ranking był sporządzany w oparciu o badania opinii klientów biznesowych i prawników pracujących w innych kancelariach.

Dziękujemy za zaufanie i docenienie naszej pracy oraz za wszystkie rekomendacje.

 

Nawacki ma zapłacić 15 tysięcy za blokowanie Juszczyszyna lub czeka go 15 dni aresztu

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy XII Wydział Cywilny 4 kwietnia 2022 r. nałożył na nasz wniosek osobiście na prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie p. Macieja Nawackiego grzywnę w wysokości 15 tys. zł z zamianą na 15 dni aresztu na wypadek jej niezapłacenia. Łączna wysokość grzywny może wynieść 1 mln zł.  Sąd nakazał Sądowi Rejonowemu w Olsztynie wykonanie prawomocnego postanowienia nakazującego dopuścić Pawła Juszczyszyna do orzekania.

Prof.  Michał Romanowski tak komentuje to dla OKO.press: […] orzeczenie egzekucyjne Sądu Rejonowego w Bydgoszczy ma precedensowy charakter. Do tej pory nie zdarzyło się w Polsce po 1989 roku, by trzeba było przymuszać prezesa sądu do wykonywania prawomocnych orzeczeń. To prawdopodobnie precedensowe orzeczenie również w skali europejskiej. Bo w krajach demokratycznych nie do pomyślenia jest, by sędzia i prezes sądu nie wykonywał orzeczeń […] To orzeczenie będzie miało też wpływ do analogicznej procedury egzekucyjnej wszczętej przez nas przeciwko Małgorzacie Manowskiej, która też odmawia wykonania prawomocnego orzeczenia ws. Juszczyszyna. Będzie miało też zastosowanie do egzekucji orzeczenia przywracającego do pracy Igora Tuleyę […] Bandycka napaść Rosji na Ukrainę nie zawiesza w Polsce rządów prawa i wolnych sądów jako strażników praw i wolności człowieka w rozumieniu Konstytucji, Konwencji Praw Człowieka oraz Karty Praw Podstawowych UE […] Jak mówił prezydent USA Joe Biden na Zamku Królewskim, pogarda dla rządów prawa zawsze prowadzi do autokracji […]. To orzeczenie dowodzi też, że prawo w Polsce i stojące na jego straży sądy – parafrazując aforyzm polskiego satyryka Janusza Wasylkowskiego – nie są ani wychudzone, ani rachityczne. Dowodzi też tego, że prawo jest równe dla wszystkich i że wszyscy są równi wobec prawa. Tak jak powtarzałem wiele razy. Nie poddajemy się, dalej robimy swoje. Dowodzimy, że prawo może czasami drzemie, ale nigdy nie umiera”.

Sędzia Paweł Juszczyszyn mówi: „Moja walka o powrót do sądu jest do wygrania. To pokazują kolejne orzeczenia zapadające w mojej sprawie […] Te orzeczenia pokazują też, że sędziowie nie dadzą się zastraszyć i pomimo ogromnej presji wywieranej na sądy, wciąż orzekają niezależnie od oczekiwań władz politycznych. […] Ze swoim pełnomocnikiem nadal będziemy podejmować kolejne kroki prawne, aż do zwycięstwa i mojego powrotu do służby sędziowskiej. Dotąd mnie nie złamali i nadal nie dam się złamać”.

Jesteśmy dumni, że jako kancelaria biznesu walczymy o rządy prawa. To jest nasze DNA, nasze CSR i ESG!

Artykuł dostępny TUTAJ.

Postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy XII Wydział Cywilny z 4 kwietnia 2022 r. z uzasadnieniem TUTAJ.

20-lecie Kodeksu spółek handlowych – konferencja

7 kwietnia 2022 r. prof. Michał Romanowski wystąpi na konferencji 20-lecie Kodeksu spółek handlowych” zorganizowanej przez Instytut Nauk Prawnych PAN, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Instytut Ekonomii Politycznej, Prawa i Polityki Gospodarczej Szkoły Głównej Handlowej.

Konferencja poświęcona będzie znaczeniu, kondycji i perspektywom polskiego prawa spółek po 20 latach obowiązywania KSH.  W wystąpieniu pt. „KSH czy Narodowy Kodeks Spółek Handlowych?”  prof. Michał Romanowski omówi tworzenie, metodę oraz stosowanie w praktyce KSH po 2015 r.  Symboliczne jest, że konferencja odbywa się w czasie, gdy Sejm uchwalił i przekazał do podpisu Prezydenta RP największą od lat nowelizację KSH. Nowelizacja ta została po raz pierwszy w historii polskiego parlamentaryzmu po 1989 r. odrzucona przez Senat RP stosunkiem głosów 55 do 43, m. in. w oparciu o opinię przygotowaną przez prof. Michała Romanowskiego. Niestety Sejm odrzucił weto Senatu.  Konferencja odbędzie się zdalnie za pośrednictwem platformy ZOOM.

Link do konferencji https://us02web.zoom.us/j/86229928501?pwd=c3BRNTZEYTh1N2hGbzV3cENBaWhqQT09#success

Zapraszamy. Zapowiada się bardzo interesująca dyskusja nie tylko dla teoretyków, ale przede wszystkim dla biznesu. Wszak Kodeks spółek handlowych jest dla biznesu. To biznes stanie przed wyzwaniem zmierzenia się z właśnie uchwalonymi zmianami w KSH, które dotykają samych podstaw i bezpieczeństwa jego funkcjonowania.

Wystąpienie Michała Romanowskiego o walce o praworządność w Polsce

Przedstawiamy zapis wystąpienia prof. Michała Romanowskiego (Link) w dniu 28 marca 2022 r. z ok. g: 8:50 rano na zorganizowanej przez Iustitię konferencji dla mediów poprzedzającej stawienie się do orzekania w Sądzie Okręgowym w Warszawie sędziego Igora Tuleyi. Prof. Michał Romanowski ukazuje sekwencję wydarzeń (fakty) dotyczących praworządności w Polsce w okresie od wydania prawomocnego orzeczenia nakazującego przywrócić Igora Tuleyę do orzekania:

  • 21 marca 2022 r. Sąd Okręgowy dla Warszawy-Praga w Warszawie  wydał prawomocne postanowienie nakazujące natychmiast przywrócić do orzekania sędziego Igora Tuleyę;
  • 22 marca 2022 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka kolejny raz stanął w obronie niezawisłych 4 polskich sędziów blokując ich zawieszenie przez tzw. Izbę Dyscyplinarną SN za to, że powoływali się na orzecznictwo TSUE i ETPCz;
  • 24 marca 2022 r. polski Sejm odrzucił projekt ustawy przywracający praworządność w Polsce zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka;
  • 26 marca 2022 r. na Zamku Królewskim w Warszawie prezydent Joe Biden mówi m. in. że „Każde pokolenie musiało walczyć z moralnymi przeciwnikami demokracji. Taki jest świat […] niedoskonały. Apetyty i ambicje nielicznych zawsze dążą do zdominowania życia i wolności wielu. […]. W ciągu ostatnich 30 lat siły autokracji odrodziły się na całym świecie. Jej znamiona są dobrze znane: pogarda dla rządów prawa, pogarda dla wolności demokratycznej, pogarda dla samej prawdy. […]. I dziś miejmy tę wiarę. Wykorzystajmy siłę demokracji, aby udaremnić plany autokracji. Pamiętajmy, że próba, którą przechodzimy w tej chwili, jest próbą wszechczasów”.
  • 28 marca 2022 r. Igor Tuleya stawił się w miejscu pracy tj. Sądzie Okręgowym w Warszawie żądając wykonania prawomocnego orzeczenia sądu. Profesor Michał Romanowski mówi, że przywrócenie lub odmowa przywrócenia do orzekania Igora Tuleyi to test co znaczą w praktyce polskiej praworządności słowa prezydenta Bidena.

Dzisiaj już wiemy, że niespełna 48 godzin po wystąpieniu prezydenta Bidena w Polsce, sędzia Igor Tuleya mimo prawomocnego orzeczenia nakazującego przywrócić go do orzekania, nie został przywrócony do pracy. Słowa prezydenta Bidena nic nie zmieniły w praktyce naruszania praworządności w Polsce.

Prezydent Biden pięknie mówił: „Od wielu pokoleń Warszawa była miejscem, gdzie wolność była kwestionowana i gdzie ostatecznie zwyciężała. To właśnie tutaj, w Warszawie, młoda uchodźczyni, która uciekła z Czechosłowacji pod dominację sowiecką, wróciła, by przemówić i stanąć w solidarności z dysydentami. Jej imię to Madeleine Korbel Albright i stała się jedną z najbardziej zagorzałych zwolenniczek demokracji na świecie. Była moją przyjaciółką […]. Odeszła trzy dni temu. Całe życie walczyła o podstawowe zasady demokracji […]. Zasady te są niezbędne w wolnym społeczeństwie. Ale zawsze […] toczyły się o nie bitwy”.

Romanowski i Wspólnicy ma w swoim biznesowym DNA walkę o praworządność. Jesteśmy kancelarią Warszawy. Będziemy dalej, tak jak w przypadku Pawła Juszczyszyna, toczyć bitwy o wykonanie prawomocnego orzeczenia nakazującego przywrócić do orzekania Igora Tuleyę. Każdy z nas i biznes jak powietrza potrzebuje gwarancji, że prawomocne orzeczenia będą wykonywane. Alternatywą dla wolnych sądów jest anarchia rynkowa, demontaż systemu wolnorynkowego.

Bliskie są nam słowa Abrahama Lincolna: “Miejmy wiarę, że prawo czyni siłę”. My wierzymy i walczymy dalej!

Uzyskaliśmy orzeczenie przywracające do orzekania sędziego Igora Tuleyę!

21 marca 2022 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, w składzie Iwona Wróblewska-Pokora (Przewodnicząca i sędzia sprawozdawca), Paulina Wawrzynkiewicz i Anna Wrembel-Woźniak, postanowieniem nakazał przywrócić do orzekania sędziego Igora Tuleyę (sygn. akt VII Pz 48/21). Postanowienie jest prawomocne i potwierdza, że Sąd I instancji (SR dla Warszawy Pragi-Południe) błędnie oddalił wniosek o zabezpieczenie. Sąd I instancji uznał, że nie zostało uprawdopodobnione, iż sędzia Tuleya jest niedopuszczany do orzekania! SO uwzględnił nasze zażalenie, w którym napisaliśmy m. in., że niezależnie od bezspornych dowodów, historia sędziego Tuleyi jest powszechnie znana, czego dowodzi fakt, że informacje o nim znalazły się na perskiej Wikipedii!

Bój o zabezpieczenie roszczenia zajął ponad rok. Rozpoczęliśmy wnioskiem o zabezpieczenie złożonym 8 marca 2021 r. W sprawie podnosiliśmy m. in., że „Bezzwłoczne nakazanie przez Sąd Pracy dopuszczenia do orzekania Pana Sędziego Tuleyi jest niezbędne także dla ochrony interesu publicznego. Bezprawna odmowa dopuszczenia sędziego do orzekania bezpośrednio narusza prawa obywateli do sądu. Bezprawna odmowa dopuszczenia Pana Sędziego Tuleyi do orzekania może oddziaływać na bezstronność i niezawisłość innych sędziów wywołując tzw. efekt mrożący. Świadomość innych sędziów, że mogą znaleźć się w sytuacji analogicznej do sytuacji Pana Sędziego Tuleyi, jeżeli nie będą orzekać zgodnie z oczekiwaniami partii rządzącej, w sposób rażący podważa niezawisłość sędziowską, w tym w zakresie spraw, których rozstrzygnięciem zainteresowana jest władza wykonawcza i partia rządząca. Każdy dzień zwłoki w przywróceniu Pana Sędziego Igora Tuleyi do orzekania pogłębia strach oraz poczucie niepewności innych sędziów w zakresie tego, czy oni również nie znajdą się w analogicznej sytuacji”.

Symboliczny jest fakt, że orzeczenie nakazujące dopuszczenie do orzekania sędziego Tuleyi zapadło w pierwszy dzień wiosny, który kojarzy się z radością i nadzieją oraz roztopami śniegu. Wywołujemy efekt odmrażający efekt mrożący!

Od początku mówimy, że nasze zaangażowanie jako kancelarii biznesu w walkę o praworządność oznacza walkę o wolność gospodarczą w interesie przedsiębiorców. Rządy prawa są warunkiem funkcjonowania gospodarki wolnorynkowej. Doświadczamy na dramatycznym przykładzie napaści Rosji na Ukrainę do czego prowadzi łamanie lub trywializowanie rządów prawa. Walka o rządy prawa staje się szczególnie ważna wobec napaści Rosji na Ukrainę!

Biznes nie tylko można, ale trzeba łączyć z wartościami. My łączymy biznes z wartościami nie tylko słowem, ale czynem. To jest nasze CSR i ESG! Prawo czasami drzemie, ale nigdy nie umiera!

https://oko.press/pilne-warszawski-sad-przywrocil-igora-tuleye-do-orzekania-i-pelni-praw-sedziowskich/

 

 

Komisja Ustawodawcza Senatu zgodnie z opinią prof. M. Romanowskiego rekomenduje Senatowi odrzucenie noweli KSH.

Przedstawiamy ekspertyzę dotyczącą nowelizacji Kodeksu spółek handlowych, którą na zlecenie przewodniczącego Komisji Ustawodawczej Senatu Krzysztofa Kwiatkowskiego przygotował prof. Michał Romanowski. W ekspertyzie, oprócz zmian w KSH , została oceniona konstytucyjność dodania do noweli KSH przepisów naprawiających tzw. Polski Ład. Czytamy:

„Projekt został sporządzony z rażącym naruszeniem Zasad Techniki Prawodawczej, co dyskwalifikuje go jako sprzeczny z konstytucyjną zasadą przyzwoitej legislacji […]. Poszanowanie ZTP jest obowiązkiem władz publicznych […] Uchwalanie ustaw zgodnie z ZTP jest fundamentem demokratycznego państwa prawa. Ów fundament ma chronić wolności i prawa każdego z nas przed władzą chcącą za pomocą ustaw arbitralnie decydować o moralności dążeń każdego z nas i tego jak chcemy przeżyć nasze życie. Rygorystyczne przestrzeganie ZTP stanowi przykład praktycznej realizacji zasady legalizmu z art. 7 Konstytucji. Stanowi to fundamentalny bezpiecznik ochrony podstawowych wolności i praw człowieka. To jest sprawa ochrony prawa do wolnego i godnego życia każdego z nas. […] ZTP są jak normy ISO stojące na straży tworzenia ustaw zgodnych z wartościami prawa wynikającymi z Konstytucji, Karty Praw Podstawowych UE i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. […] Jakakolwiek tolerancja czy banalizacja dla rażącego naruszania ZTP – co w przypadku obecnej większości parlamentarnej ma miejsce od 2015 r. – nieuchronnie prowadzi do zastąpienia rządów prawa rządami ludzi, co jest cechą państwa niedemokratycznych. […] Rządy prawa to rządy wartości, a nie rządy większości. […] Ważne zmiany w prawie nie mogą być przeprowadzane w trybie legislacyjnego blitzkriegu, gdyż wzbudzają lęk. Przyczyny pośpiechu przemijają, a błędy popełnione w pośpiechu pozostają. Polski (nie)Ład jest zwieńczeniem ignorancji ZTP, której doświadczamy od 2015 r. Dowodzi tego także nowela KSH z 9.02. br. Dla prawa bycie niewolnikiem wartości, na straży których stoją m. in. Zasady Techniki Prawodawczej, jest warunkiem tego, abyśmy mogli być wolni. Dotyczy to treści i sposobu tworzenia ustaw (ustaw, które mogą być sprzeczne z prawem). Zdaje się, że projektodawcy, obawiają się, że Senat odrzuci nowelę KSH. Postanowili więc zastosować swoisty „szantaż” legislacyjny. Dążąc do uchwalenia noweli KSH umożliwiającej wymuszenie posłuszeństwa biznesu wobec władzy dołączyli korzystną dla niektórych przedsiębiorców zmianę (korzystną nie dla spółek handlowych, ale dla przedsiębiorców). Można to nazwać „legislacyjną korupcją”. […] „Szantaż i korupcja legislacyjna” nie leży w interesie przedsiębiorców, i nie powinna być akceptowana przez Senat RP.”.

Komisja Ustawodawcza Senatu zdecydowaną większością głosów zarekomendowała Senatowi odrzucenie ustawy. Głosowanie w dniu 10 marca 2022 r.

Ekspertyza dostępna tutaj.

Nie doradzamy rosyjskim spółkom dopóki trwa agresja na Ukrainę.

Doradzanie rosyjskim firmom w rozwijaniu ich biznesu oznacza wspieranie rosyjskiego budżetu, czyli inwazji Rosji na Ukrainę. Prawnicy powinni zachowywać się przyzwoicie.

„Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto”. – Profesor Władysław Bartoszewski.

„To nasze wybory, Harry, pokazują, jacy naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności”. – Profesor Albus Dumbledore

Firmy rosyjskie иди нахуй. #RussianCompaniesидинахуй

Rozwiązujemy najtrudniejsze problemy rynku energetycznego.

Wykorzystując naszą interdyscyplinarność prawną i biznesową konsekwentnie rozwijamy praktykę prawa energetycznego i antymonopolowego doradzając kompleksowo przy najbardziej złożonych prywatnych projektach energetycznych w Polsce.  Dostrzegają to pisma branżowe zwracając się do nas o ekspertyzy w najtrudniejszych sprawach. Polecamy artykuł naszych ekspertów radcy prawnego Grzegorza Romanowskiego i adwokata Filipa Wawrzaka pt: „Jaki wpływ na cenę ciepła systemowego w Polsce ma prezes URE?”

Konsultantem od strony biznesowej i rynkowej artykułu był partner Kancelarii odpowiedzialny za praktykę prawa energetycznego Adam Romanowski.

Artykuł dostępny Tutaj.

Zwolnienie radnego bez zgody rady.

Na łamach prawo.pl ukazał się artykuł mec. Przemysława Mazura w sprawie uwarunkowań rozwiązania umowy o pracę z pracownikiem będącym radnym.

Celem szczególnej ochrony stosunków pracy radnych nie jest zapewnienie im bezwzględnego immunitetu, który mógłby zostać uchylony tylko dyskrecjonalną decyzją rady. Tak rozumiana ochrona stanowiłaby niczym nieuzasadnione uprzywilejowanie osób pełniących funkcje publiczne oraz rażące pokrzywdzenie podmiotów zatrudniających takie osoby. Nie każdy przypadek rozwiązania umowy o pracę z radnym, bez uzyskania zgody rady, będzie oznaczał przegraną pracodawcy w sporze przed sądem pracy.

Artykuł dostępny tutaj.