Wygrywamy z regulatorem, bo dla nas Konstytucja to prawo w działaniu, a nie świstek papieru!

Wygrywamy przed Głównym Inspektorem Nadzoru Budowlanego z kolejnym regulatorem – Wodami Polskimi.

Sprawa dotyczyła wykonania przez MPWiK w Warszawie w rekordowym czasie kilku miesięcy uzupełniającego układu przesyłowego przez Wisłę do Oczyszczalni Ścieków „Czajka” w zw. z awarią „Czajki” z 2020 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego (PINB) nakazał MPWiK (mocą tzw. decyzji „policyjnej”) bezzwłoczne usunięcie skutków awarii przy zachowaniu ciągłości przesyłu ścieków. Prawo milczy czy taka decyzja PINB-u zwalnia z obowiązku uzyskiwania decyzji wynikających z innych ustaw. Przyjęcie, że MPWiK musiałby działać wg standardowych procedur oznaczałoby konieczność uzyskania ponad 10 dodatkowych decyzji. Zajęłoby to ok. 4,5 r., a układ przesyłowy trzeba było wykonać natychmiast! Odwołując się do wartości konstytucyjnych argumentowaliśmy, iż obowiązek uzyskiwania decyzji wynikających z innych ustaw w przypadkach takich jak „Czajka” niweczyłby cel decyzji „policyjnej” i stałby w sprzeczności z celami decyzji dodatkowych. Wody Polskie jeszcze w 2022 r. zwalczały naszą koncepcję powołując się na opinie prawne wydziałów prawa specjalizujących się w prawie budowlanym bazujące na wykładni językowej przepisów z pominięciem Konstytucji i funkcji prawa.

Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego (GINB) potwierdził naszą argumentację pisząc za nami m. in., że: „[…] istotą nakazu wydanego na podstawie art. 66 ust. 1 pkt. 1 u.p.b. nie jest przywrócenie stanu sprzed wystąpienia stwierdzonych okoliczności powodujących zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia bądź środowiska, lecz doprowadzenie do stanu, w którym zagrożenie te zostaną wyeliminowane […] Kwestionowana decyzja PINB […] jest decyzją wydaną w postępowaniu nakazowym, charakteryzującym się koniecznością podejmowani niezwłocznych działań […] cel i funkcja obowiązku nakładanego na podstawie art. 66 ust. 1 […] przemawiają za koniecznością jego natychmiastowego wykonania. Wymaganie uzyskania dodatkowych […] decyzji administracyjnych niweczyłoby cel wydania decyzji w tym trybie […] celem działania […] na podstawie art. 66 […] jest ochrona takich wartości […] jak życie i zdrowie ludzi oraz ochrona środowiska”.

Ws. działań MPWiK opartych o naszą koncepcję prawną postępowanie podjęły dwa wydziały Prokuratury Okręgowej w Warszawie: sądowy i śledczy. GINB potwierdzając naszą koncepcję przekazał swoją decyzję do wiadomości m.in. do Prokuratury. Dziękujemy MPWiK i Prezydentowi m. st. Warszawy, że zaufali nam, że słusznym sprawom prawo sprzyja i że sytuacje nadzwyczajne wymagają nieszablonowych rozwiązań!

Doradzamy MPWiK we wszystkich obszarach dot. „Czajki”: prawa cywilnego, handlowego, budowlanego, nieruchomości, ochrony środowiska, wodnego, karnego gospodarczego, bankowego, ubezpieczeniowego, zamówień publicznych, a także postępowań sądowych i administracyjnych oraz corporate governance i compliance.

MPWiK reprezentował partner adw. prof. Michał Romanowski i senior associate r.pr. Aleksander Orzeł.

List otwarty prof. Michała Romanowskiego do prezes Sądu Okręgowego w Warszawie

Gwarantem bezpieczeństwa prawnego prowadzenia biznesu muszą być wolne i niezależne od polityków i władzy sądy. Biznes potrzebuje przestrzeni wolności. Dlatego oprócz świadczenia usług prawnych dla biznesu, angażujemy się w walkę o praworządność reprezentując m. in. sędziów Igora Tuleyę i Pawła Juszczyszyna. Biznes, podobnie jak każdy z nas, potrzebuje jak powietrza pewności, że prawomocne orzeczenia sądów będą wykonywane. Przedstawiciele władz nie respektują orzeczeń sądowych. Ostatni przykład daje prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Joanna Przanowska-Tomaszek, która odmawia wykonania postanowienia o zabezpieczeniu nakazującego dopuszczenie do orzekania sędziego Igora Tuleyi. Uważa ona, że zarządzenie Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie ma moc zawieszenia skutków prawomocnego orzeczenia sądu. Co to oznacza dla biznesu, w tym w świetle nadchodzących 13 października br. zmian w Kodeksie spółek handlowych, pisał wielokrotnie partner naszej kancelarii Michał Romanowski.

Publikujemy list otwarty prof. Michała Romanowskiego do prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Joanny Przanowskiej-Tomaszek.

Brak ewidencji czasu pracy to ryzyko, które można rozwiązać

Wielu pracodawców nie prowadzi ewidencji czasu pracy. Pracodawcy często też mylą ewidencję z systemami do samodzielnego rejestrowania czasu pracy przez pracowników. Brak prawidłowej ewidencji czasu pracy generuje po stronie pracodawcy istotne ryzyka. Mogą one przyczyniać się do powstania obowiązku wypłaty wynagrodzenia za niezasadnie deklarowane nadgodziny. Ryzyka te można i należy rozwiązać, zanim pojawią się pierwsze roszczenia.

Zagadnienie to omawia szerzej mec. Przemysław Mazur na łamach Dziennika Gazety Prawnej

Link do artykułu.

 

Tworzymy kolejny precedens w sprawach z rynku kapitałowego i funduszy powierniczych.

Po raz kolejny wygraliśmy z Komisją Nadzoru Finansowego przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. NSA uwzględnił skargę kasacyjną Romanowski i Wspólnicy w precedensowej sprawie dotyczącej problematyki tzw. „parkowania akcji” na zlecenie „ukrytego” akcjonariusza.

Orzeczenie ma bardzo duże znaczenie dla praktyki rynku kapitałowego (w szczególności funduszy inwestycyjnych zamkniętych, fundacji prywatnych i trustów). Dotyczy ono zakresu obowiązków związanych ze znacznym pakietem akcji spółki publicznej spoczywających na beneficjentach takich podmiotów.

Uzasadniliśmy, że kluczowe znaczenie ma zdolność beneficjenta na wywieranie wpływu na wykonywanie praw z akcji. Wbrew stanowisku KNF nie wystarczy, że instytucja powiernicza została utworzona na rzecz pomnażania aktywów beneficjenta. Niezbędne jest badanie natury i konstrukcji prawnej instytucji powierniczej. Nie każdy beneficjent może być z „automatu” uznany za „ukrytego” akcjonariusza. Wszak prawo to kontekst!

Ze strony Kancelarii sprawę prowadzili prof. Michał Romanowski i Piotr Haiduk.